Forum sojuszu Imperium Sithów [Sith]

I co z tą wojną Ja się pytam? :)   Osobiście jestem za wstrzymaniem się z tym na jakiś dłuższy czas. Sojusz składa się w większości z graczy 1000 i w górę więc nie ma co się oszukiwać floty to My nie mamy.  Radził bym inwestować w eko i bronę bo co z tego jak zaatakujemy "ich" a czym bronić się będziemy. Ja tam na głównej obronę mam w miarę ale obecnie drugą kolonię rozbudowuję bo jest większa i mam tam wyrzutni ok 3 000, leserów 250, ciężkich 150, gaussa ok 100, jonowych ok 200, plazmy z 40 no i powłoki wszystkie. Obecnie ładuję w obronę więc z dnia na dzień jest co raz to lepiej. 

zgodze sie lepiej poczekac bo ja to narazie napewno nie zaswiece w tej wojnie :(

no właśnie jak nie jedna osoba pewnie. Mówmy to o flocie przynajmniej 200 statków.

Ja przedstawiłem swoje wymagania wczoraj ; do wojny potrzeba nam z 5-6 członków sojuszu, którzy dysponowaliby po 200 statków każdego rodzaju (bez GŚ rzecz jasna... ;d) wtedy można o czymś pomyśleć, bo jak wspominałm uniwersum istnieje długo, więc mamy doczynienia, albo z graczami baaaaaaaardzo silnymi, albo z sojuszami, które są zlepkiem słabszych graczy, a nie widzę sensu porywać się na graczy, którzy albo nas zniszczą, albo na graczy, których pokona sie 10 krążownikami.

Bobby to troszkę dużo  ;D

Po to jest wojna, by było dużo ;) poza tym jak mówiłem uni jest stare, w galaktyce 3, gdzie przebywam są gracze z przedziału miejsc 80-600 i to oni stanowią większość, także wojna w obecnych czasach wymaga ogromnych nakładów, uwierzcie mi ;)

                                                        WOJNY

                              Potrzeba aby 3 członków miało :


5-10 k Lekkich myśliwców
200 Krążowników
200 okrętów wojennych
200 pancerników
200 bombowców
100 Niszczycieli

Czy tych LM i Krążków nie można sobie darować, i inwestować w mocniejsze statki? Jak tak robię.

kurcze nie wiem pytaj Bobby'ego ;p to jego wymagania

BlackAdder oczywiście, że można, ale lekkie statki są niezbędne, jako mięso armatnie. Stosuję to by w razie ataku ochraniać statki potężniejsze, ale to już zależy od indywidualnej taktyki, ogólny zamiar moich wymagań polega na tym, by flota była znacząca, bo o to na wojnie chodzi :)

ale z czego wiem z LM można zrobić pożytek :) bylem kiedyś w sojuszu ( niestety zabrali mi konto bo dlugo sie nie logowałem ) i mieliśmy wojnę ze S.W.A.T-em  i koleś TONY MONTANA potrafił zrobić duża zadymę LM-ami :)

Dzisiaj z ciekawości sprawdzałem różnego typu symulacje. Jako obronę wytypowałem 1000 plazm, a atak 50.000 lekkich myśliwców.

Straty agresora to zaledwie 6 mln metalu i 2 mln kryształu, a obrońcy wiadomo 50 mln metalu i kryształu i 10 mln deuteru, także jak widać myśliwce to potężna broń w potężnej ilości, a przy okazji 50k myśliwców taniej wyprodukować niż bombowce, gwiazdy śmierci, czy inne statki, by zniszczyć przykładowe 1000 plazm, także ja zachęcam do produkcji tych stateczków ;)

nom właśnie :) a zawsze ze strat można zebrać i przetopić na LM :)

lm sa dobre do podbijania %. ja narazie mam 50 ow, ale narazie nie inwestuje bo sklejam nanity. nie dlugo bedzie mi potrzebny ktos kto zrobi moonfanga bo postawie te 1,6k lm i ja sie moge bic jak bedzie ksiezyc :)